Victoria Gaj - strona nieoficjalna

Galeria zdjęć

Victoria Gaj - Starówka Nowy Sącz 1:1 (1:0) karne 5:4 

To była zacięta, wyrównana i bardzo szybka gra!

Widać było zaskoczenie Starówki Nowy Sącz, kiedy w pierwszych minutach meczu nie mogli wyjść ze swojej połówki. Gra oparta była na naszych skrzydłowych pomocnikach, grających w taki sposób, że obrona gości zastała totalnie zgubiona co prowadziło do wielu błędów z ich strony.

Pierwsza bramka wpadła już kilka minut po pierwszym gwizdku sędziego, jej autorem jest Magda Gozdecka. Piękny strzał z około 16m. dał Victorii prowadzenie. 

Kilka minut później z dośrodkowania, piłka uderza  w spojenie bramki Starówki,a my ciągle nie potrafimy wykorzystać kolejnej szansy.

Dalsza część meczu jest już zdecydowanie wyrównana. Starówka Nowy Sącz wychodzi coraz to groźniejszymi atakami, jednak nie na tyle, aby groziło to stratą gola.

Horror rozgrywa się w ostatniej sekundzie meczu. Zawodniczka z przeciwnej drużyny dostaje piłkę, drybluje naszych zmęczonych obrońców i ... piłka wpada do bramki. Sędzia odgwizduje koniec meczu, cóż jesteśmy skazani na karne, które na szczęście wygrywamy. 

Jak wiemy karne to los szczęścia, a my zdecydowanie zasłużyliśmy na to zwycięstwo. 

• Komentarzy [0]
• czytano: [476]
• DO