- autor: katia1050, 2015-04-15 22:56
-
SOBOTA 11.04.2015 , GODZ.10,00
VICTORIA GAJ - ISKRA BRZEZINKA ( 1:1 ) 2:2
VICTORIA GAJ; I. SURÓWKA – M. BLICHARSKA, M. PYZIK, J. KUŚ, A. SITARZ – A. PELCEL, M. WALAS, K. KOWAL, W. SUDER – W. JANUSIK, S. JURKA. A TAKŻE: K. PYZIK, P. GUZIK
BRAMKI: Weronika Janusik – 5 , 65 min
W słoneczne sobotnie przedpołudnie rozgrywamy pierwszy mecz wiosennej rundy drużyn z czołówki III ligi Małopolskiej. Już w 5 min. Sonia Jurka przejęła piłkę w środku boiska uruchamiając prostopadłym podaniem Weronikę Janusik, która umieściła piłkę w bramce drużyny Iskry. 1:0 dla Victorii. W 23 min Iskra przeprowadziły szybki atak prawą strona boiska, zawodniczka wg. sędziego była faulowana w polu karnym – rzut karny – pewnie wykorzystany przez Marlenę Bęc, 1:1. W 35 min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Sonię Jurkę na bramkę uderzała Ola Pelcel, ale mocny strzał z 8 m broni bramkarka Iskry. Do przerwy wynik się nie zmienia, a gra toczy się w środkowej strefie boiska. Po zmianie stron za Maję Blicharską na boisko wchodzi Paulina Guzik. 2 min po wznowieniu gry po rzucie rożnym ponownie w dogodnej sytuacji była Ola Pelcel, ale źle trafiła w piłkę. W 50 min. rzut wolny z narożnika pola karnego wykonywała Sonia Jurka, piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką bramki Iskry. 55 min. pomocniczka Iskry długim podaniem uruchamia Paulinę Dziadek, która strzałem po ziemi wyprowadza Iskrę na prowadzenie 1:2. 57 min Magda Walas podaje na lewą stronę do Oli Pelcel , która zagrywa w środkową strefę, gdzie Sonia Jurka uwalnia się z pod krycia i uderza na bramkę Iskry ,ale bramkarka jest na posterunku. W 65 min piłkę zawodniczką Iskry odbiera Karolina Kowal podaje do Oli Pelcel, która widząc wbiegającą w pole karne Sonię Jurkę zagrywa prostopadłe podanie między stoperki Iskry, bramkarka jest jednak szybsza ale popełnia błąd, a piłkę w bramce Iskry umieszcza ponownie Weronika Janusik doprowadzając do remisu 2:2. W 67 min na placu gry melduję się Kasia Pyzik zmieniając zmęczoną już Magdę Pyzik. W końcówce meczu zawodniczki Victorii chciały przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, przeprowadzają jeszcze dwa szybkie ataki prawą stroną przez Wiktorię Suder, po jednej z nich na bramkę uderzała Angelika Sitarz ,ale trafiła w przebiegającą Weronikę Janusik. Mecz kończy się wynikiem 2:2